Witam wszystkich po długiej przerwie. Wróciłam z głowa pełna przepisów, smaków i inspiracji. Już dzisiaj przedstawiam pomysł, który już nie długo zagości i w moim domu. Zbaczacie jak fajnie można zmienić nudna ścianę. U mnie w domu na pewno znajda się zdjęcia z wszystkich ważnych momentów naszego życia. Jako że nasza firma rodzinna posiada dział oprawy obrazów mam ułatwione zadanie. Czekajcie na efekty a tymczasem zapraszam do zobaczenia moich inspiracji.
Jak Wam się podoba ten pomysł?
Witaj po przerwie Moja Droga!
OdpowiedzUsuńPomysł o obrazkami bardzo mi się podoba. Sama w poprzednim mieszkaniu miałam taką ścianę. Fajnie to wygląda, ale ma niestety jedną wadę: z każdej ramki trzeba raz w tygodniu ścierać kurz, a jak się ich ma kilka lub kilkanaście to się robi mały problem :)
Ale wygląda super i podnosi znacząco wartość estetyczną wnętrza!
Życzę Ci udanego weekendu,
E.
Ściana pełna zdjęć to również moje marzenie. Już część zdjęć jest. Dodatkowo nad galerią mam zamiar dodać cytat o rodzinie.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na efekty Twojej pracy:)
Niebawem wprowadzę się do nowego domu, taką ścianę naszych-zabawnych zdjęć również mam w planach.
OdpowiedzUsuńWidziałam wiele takich ścian w realu i muszę powiedzieć,że nie pasują do każdego wnętrza.
OdpowiedzUsuńZależy to od charakteru domu,wystroju i klimatu.
Wyrwana z całości jedna ściana na zdjęciu może się podobać,ale niekoniecznie gdy zobaczymy ją w konkretnym miejscu.
Dlatego ostrożnie,nic na siłę.
ściany przepełnione fotografiami (też oprawionymi plakatami i ważnymi cytatami) to fajna rzecz :) ale jak wyżej - nie pasuje wszędzie. ja się obawiam, że u mnie by nie pasowała - mam za dużo bibelotów :< a do takiej ściany trzeba mieć "porządek" :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia na ścianach to fantastyczny pomysł jednak jak ze wszystkim należy uważać na "nadmiar". Na niektórych ilość jest przytłaczająca, nie pozwala się skupić na najważniejszym - czyli samych zdjęciach ! Ale w wersji salonowej pomysł obłędny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko !