Uffffffffffff kolejny etap za mną. Musicie mi zaufać ale gotować w tej kuchni naprawdę nie jest łatwo. Cały czas mój udział w programie traktuję jako zabawę jednak w takich momentach mój stres i chęć pokazania się z jak najlepszej strony zabijał całą tą przyjemność:( O moich przeżyciach podczas odcinka 4 możecie przeczytać tutaj - wszystko bardzo dokładnie opisałam:)
A poniżej dania które prezentowałam:
Puszyste kotleciki z karpia na grillowanym grapefruicie
filet z karpia
1 grejpfrut
1 czosnek
1 cytryna
czarny sezam
1 jajko
mąka
kiełki rzodkiewki
pieprz i sól
cukier
kolendra
chili
olej
Przygotowanie
Filet z karpia (bez skóry) poszatkować lub zmielić.
Rybę połączyć z 1 łyżką soku z grejpfruta, 1 ząbkiem czosnku, skórką z cytryny, 1 ½ łyżeczki czarnego sezamu, jajkiem, mąką, odrobiną pieprzu i soli, chili - wszystko wymieszać.
Kotleciki smażyć na rozgrzanej patelni, aż się zarumienią. W międzyczasie przygotować plastry grejpfruta o grubości 2 cm każdy.
W piekarniku podgrzać grejpfruta w temp. 180 stopni C w opcji grill przez ok. 15 minut.
WINEGRET:
Do oleju, dodać cytrynę, cukier, posiekaną kolendrę, sól, pieprz - wymieszać z kiełkami rzodkiewki.
Na talerzu wyłożyć grejpfruta, na nim umiejscowić pulpeta, na około polać sosem winegret.
Tarteletka z masą czekoladową i owocami oraz serek czekoladowy
SKŁADNIKI:
na masę czekoladową:150 g czekolady deserowej
350 ml śmietany 36%
skórka z pomarańczy
100 g serka mascarpone
ziarenka z ½ laski wanilii
na kruche ciasto do tarteletki:
350 ml śmietany 36%
skórka z pomarańczy
100 g serka mascarpone
ziarenka z ½ laski wanilii
na kruche ciasto do tarteletki:
- 50 g zimnego masła
- 1 żółtko
- 100g mąki
- 50 g cukru
- 1 żółtko
- 100g mąki
- 50 g cukru
- owoce do dekoracji
Przygotowanie:
TARTELETKA:
Wszystkie składniki musimy szybko ze sobą zagnieść. Całą masę wkładamy do tartaletki i odstawiamy do lodówki na 15-20 min. Piekarnik nastawiamy na 220 C. Pieczemy 15-20 minut. Studzimy i dekorujemy 100 ml ganach oraz owocami. - poniżej przygotowanie masy czekoladowej:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Następnie dodajemy do niej 50 ml śmietanki, skórkę pomarańczową i ziarenka wanilii i studzimy. Wystudzoną czekoladę przelewamy do miski gdzie znajduje się 300 ml śmietany 36% i całość energicznie mieszamy.
serek czekoladowy:
Do kokilki wlewamy 100g serka mascarpone wymieszanego z 50g czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej. Zalewamy go ok.25 ml przygotowanej wcześnie ganach i dekorujemy listkiem melisy.
Smacznego:)
zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony programu MasterChef http://masterchef.tvn.pl/zdjecia/ i wykonał je Fot. TVN/Bartosz Siedlik
Gratulacje i powodzenia dalej! ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://szczypta-wege.blog.pl
Jak zaczął się odcinek, zastanawiałam się gdzie się podziałaś, bo pokazali Cię gdzieś po 15 minutkach dopiero:) Trzymam mocno kciuki.
OdpowiedzUsuńz zapartym tchem oglądam Twoje zmagania. i gorrrąco trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pomysłowe dania przygotowałaś, gratulacje!:)
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie ogladamy w ogole ten program! :) Trzymamy kciuki i zyczymy mimo wszystko dobrej zabawy!
OdpowiedzUsuńWidziałam, oglądam:D!
OdpowiedzUsuńWidziałam również i oglądałam :) mocno trzymam za Ciebie kciuki!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki Kochana, za Ciebie szczególnie! idę zaraz obejrzeć odcinki na necie bo nie miałam czasu widzieć w tv :)
OdpowiedzUsuńbtw. dajcie znać jak trzeba będzie jakiegoś sms wysłać :D
aaa i mam nadzieję, że wszystkie przepisy będą na blogu! :)
UsuńJak oglądałam w niedzielę program, to się zastanawiałam jak Wy możecie przeżyć tą presję :) No, ale Tobie idzie wyjątkowo dobrze :D Trzymam kciuki!!! :)
OdpowiedzUsuńoglądałam, trzymamy kciuki!:)
OdpowiedzUsuńOch, jakże kusicielsko ! Dla mnie już jesteś masterchef of ever :D
OdpowiedzUsuńGratulacje i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam z całego serca!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńCiśnienie i stres ogromne, podziwiam za odwagę i trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńciężkie zadania postawili przed Wami! :) podziwiam! i czekam już na kolejny odcinek!
OdpowiedzUsuńOglądam, oglądam i bardzo Ci kibicuję :) Bardzo podoba mi się propozycja z karpiem. Koniecznie musze go spróbować w takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wypadasz w tym programie, a pomysł na kotleciki świetny :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dalsze sukcesy w programie :)
OdpowiedzUsuńWile osób nie lubi karpia, ja sama go nie lubiłam,dopóki nie zaczęłam go sama przyrządzać. W Twojej wersji na pewno jest pyszny.
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!! a tak w ogóle muszę Ci powiedzieć, że Cię podziwiam... ja nie miałam tyle odwagi żeby zgłosić się na casting i zmierzyć z panią Gessler
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ! :)
OdpowiedzUsuńTak trzymaj!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKibicuję Ci i trzymam kciuki:-) Obyś była tym Pierwszym i Jedynym:-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)bądź dzielna :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, szczególnie na te kotleciki : )
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki !
Gratuluje i trzymam kciuki;)WeronikaCh
OdpowiedzUsuńNo powiem szczerze,że WIELKI SZCACUN za udział w programie i za odwagę. Blog jest super i fajnie się go czyta i zapraszam do siebie no i trzymamy kciuki mocno:))))))
OdpowiedzUsuńKinga, podstawową zasadą przy robieniu ganache jest to, że się najpierw podgrzewa śmietankę, a potem dodaje pokruszoną czekoladę. Skoro juz używasz francuskiego terminu, to dobrze byłoby sprawdzić, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz racje:) dziękuję za uwagę. Po prostu kiedyś znalazłam taki przepis i był określany mianem ganache! dzięki Twojej czujności już poprawiam i znowu się czegoś nauczyłam:) Pozdrawiam
Usuń