środa, 31 października 2012

Ciastka Zapałki

Do tego "kształtu" zainspirowało mnie zdjęcie Cigarettes Russes na stronie Marthy Stewart. Jednak zostało mi w lodówce ciasto i stwierdziłam,  że zrobię coś podobnego czyli zapałki:) Jest to bardzo fajny, smaczny pomysł, łatwy w przygotowaniu i zabawny.


Składniki:
250g mąki
100g masła
1 łyżka jogurtu
2/3 szklanki cukru pudru
1 jajko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
1. Mąkę przesiać przez sitko, dodać proszek, jajko, miękkie masło i jogurt.
2. Ciasto dokładnie zagnieść. Uformować kulkę, zawinąć w folię i umieścić w lodówce na 20 min.
3. Lekko rozwałkować ciasto na grubość 0,5mm. Wycinać nożem pałeczki przypominające zapałki
4. Wykładać je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w temp 180C 8-10 min - mają mieć ładny złoty kolor. Wystudzić

Polewa (główki zapałek)
tabliczka czekolady
łyżka masła

Czekoladę rozpuścić w  kąpieli wodnej z łyżką masła.

Końcówki ciasteczek - zapałek  zanurzyć w czekoladzie i odłożyć na papier do momentu zastygnięcia.

Pozdrawiam:)


29 komentarzy:

  1. Świetny przepis jak nie ma się co zrobić z resztą ciasta !
    Jestem twoją wielką fanką w MasterChef i tu na blogu <3 mam nadzieję, że to wygrasz ; >
    A nawiasem też jestem ze Śląska i to nawet bardzo blisko Ciebie ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. no, no zapowiadają się ciekawie:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie robiłam ciasteczek. Zapały super inspirujące. Możesz zatrzymać fartucha :* Trzymaj się dzielnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile takich zapałek wychodzi z tych proporcji ciasta?

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całe mnóstwo:) ja zrobiłam jeszcze wyciskane które wkrótce pojawią się na blogu. Są łatwe do zrobienia bo ciasto należy rozwałkować i nożem pokroić na paski wg własnego uznania moje miały długość ok 5 cm potem tylko zrobić główki z czekolady:)

      Usuń
  5. Uroczo wyglądają te ciasteczka;)

    miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobry ten dań!
    Takich ciastek jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy pomysł na pewno do zrobienia!
    Pozdrawiam serdecznie!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł, ale pracochłonny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no co ty!!! zajmują mniej czasu w porównaniu z wyciskanymi:) Są łatwe do zrobienia bo ciasto należy rozwałkować i nożem pokroić na paski wg własnego uznania moje miały długość ok 5 cm potem tylko zrobić główki z czekolady:) lub zrobić ciasteczka i kupić słoik Nuteli i przed spożyciem zanurzyć sobie pałeczkę w kremie:))

      Usuń
  9. Dobry ten dań !! :) całkowicie dobry. Mam nadzieję, że to ty wygrałaś Masterchefa :) w sumie pewnie można już to gdzieś sprawdzić;p ale nie chce psuć sobie zabawy:) Fajnie, że trafiłam na twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo urocze te zapałki :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie proste, a takie fajne. :) Super pomysł!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne są te ciasteczka:) będę musiała je jak najszybciej wypróbować ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodziutkie! Fajny pomysł!

    Gorąco Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  14. dziekuję za odwiedziny na moim blogu i takie miłe słowa. kibicuje ci razem z mamą oglądając MasterChefa. mam nadzieje ze jak kiedys bedzie slaskie spotkanie blogerow to bedę miała okazję cię poznac. pozdrawiam kamila

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne te Twoje zapałeczki! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. dziekuje ale juz jestem w tej grupie moja mama ja założyła. super pomysł te zapałki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajny i smaczny pomysł na wykorzystanie zalegającego ciasta :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uff, chyba dałam radę w końcu poprawnie się zalogować, by móc skomentować post :)

    Zapałki są przezabawne! Proste i tanie w wykonaniu, mam nadzieję, że również smaczne :) Masz jakąś specjalną puszkę na przechowywanie ciastek czy też cała ilość od razu znika?

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny pomysł,widziałam podobny z paluchami czarownicy,pewnie to znasz :))

    OdpowiedzUsuń