Zapraszam
Składniki:
- 2 szklanki fasoli Jaś - namoczyć przez noc w wodzie
- 2L wywaru z warzyw lub rosołu
- 20dag pieczarek pokrojonych
- pokrojona w kostkę kiełbasa
- mięso wołowe jeżeli zostało z rosołu
- pokrojona w kostkę papryka
- przecier pomidorowy
- sól, pieprz, magi
- kilka kropli tabasco
Przygotowanie:
1. fasole odcedzić zalać rosołem i gotować do miękkości
2. pokrojona w kostkę kiełbasę podsmażyć na patelni do zarumienienia
3. dodać pokrojone pieczarki, pokrojoną w kostkę paprykę, przecier pomidorowy, podsmażoną kiełbasę, kawałki mięsa rosołowego(pokrojone), przecier pomidorowy
4. całość do smakować solą, pieprzem i odrobiną tabasco
Zupa ta jest lekka ponieważ nie jest w ogóle zagęszczona, tabasco przyjemnie ożywia jej smak i rozgrzewa podniebienie.
Smacznego:)
Ale pięknie para wyszła na zdjęciu! :) U mnie też ostatnio królują strączkowe - na taką pogodę niezastąpione.
OdpowiedzUsuńKomarko ta para to niestety magia "Photoshopa" - ale cała reszta jak ją "Mama stworzyła":)
UsuńIdealna na aktualne mrozy :)
OdpowiedzUsuńI dobrze, że w odchudzonej wersji, bo fasola zbyt ciężka potrafi dać się w znaki :-P
OdpowiedzUsuńŚwietna. Bardzo lubię takie zupy, a z fasolką tym bardziej :)
OdpowiedzUsuńświetna i ten dymek już czuję jej zapach.
OdpowiedzUsuńniesamowite ujęcia.
OdpowiedzUsuńi z pewnością rozgrzewa. wgląda zachwycająco.
Przy -20 to zupa marzenie!
OdpowiedzUsuńMistrzowskie są te zdjęcia z unoszącą się parą w roli głównej! Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńPzdr Aniado (Lepszy Smak)
Ps. Z nieznanych mi przyczyn mam problemy z dodawaniem komentarzy i stąd ta "anonimowość" ;)