Składniki na spód:
1,5 szklanki drobno posiekanych orzechów
50-80 g ciastek owsianych zmielonych
2 łyżki cukru
3 łyżki stołowe masła, roztopionego
Składniki na masę serową:
1 szklanka cukru
450g sera twarogowego 3-krotnie mielonego
1 szklanka cukru
450g sera twarogowego 3-krotnie mielonego
450 g mascarpone
3 łyżki stołowe mąki ziemniaczanej
4 jajka
1/2 szklanki śmietany
1 łyżka stołowa kawy cappuccino smak śmietankowy
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
1/4 szklanki soku z pomarańczy
1 łyżeczka tartej skórki pomarańczy
kawa cappuccino ( wg uznania )
Przygotowanie
1.Piekarnik podgrzewamy do 160º C na funkcji pieczenie góra i dół.
3 łyżki stołowe mąki ziemniaczanej
4 jajka
1/2 szklanki śmietany
1 łyżka stołowa kawy cappuccino smak śmietankowy
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
1/4 szklanki soku z pomarańczy
1 łyżeczka tartej skórki pomarańczy
kawa cappuccino ( wg uznania )
Przygotowanie
1.Piekarnik podgrzewamy do 160º C na funkcji pieczenie góra i dół.
2.Formę do pieczenia o średnicy 22-cm formy wykładamy papierem do pieczenia i zewnątrz owijamy folią aluminiową (może wyciec trochę masła więc lepiej uchronić piekarnik i dom od dymu palącego się tłuszczu:) 3. W misce mieszamy orzechy, 2 łyżki stołowe cukru, zmielone ciastka oraz masło.
4. Mocno wgniatamy w dno przygotowaną masę na spód. Pieczemy 15 min. Wyciągamy z piekarnika.
5. Podnosimy temperaturę piekarnika do 230º C.
6. W dużym naczyniu starannie miksujemy dwa rodzaje sera, 1 szklankę cukru i mąkę. Dodajemy po jednym jajku, dobrze za każdym razem mieszając. Wlewamy śmietanę.
7. Do soku z pomarańczy wsypujemy kawę instant i cynamon; mieszamy, aż kawa się rozpuści. Stopniowo przelewamy sok z przyprawami do masy z sera i mieszamy wszystko do otrzymania jednolitego ciasta.
8. Ciasto wlewamy do formy na przygotowany wcześniej podkład. Całość pieczemy 10 minut. Zmniejszamy temperaturę piekarnika do 140º i kontynuujemy pieczenie przez następną godzinę. Ciasto studzimy w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
cappucino, orzechy, serek, pomarańcza....wszystko co najlepsze...
OdpowiedzUsuńi dobrze, że fotki nie ma...nie zasnęłabym do rana!
"1/4 łyżeczki mielonego cynamonu"
OdpowiedzUsuńjezusie jaka precyzja :>
Mnie zastanawia ta 'stołowa szklanka' hah ale wiadomo o co chodzi:)
UsuńCo do samego sernika to zapowiada się pysznie.
Czekam na zdjęcia:):)
Pozdrawiam:)
ja chyba myślałam w tym momencie o łyżce stołowej i napisałam stołowa szklanka:) hahhahaha ale sama się uśmiałam:) już poprawiłam:)
UsuńMoże to dobry pomysł nie dawać zdjęć od razu... Wiesz jak nam teraz wyobraźnia pracuje?!:)
OdpowiedzUsuńMam ogromną wyobraźnię ale Twoje zdjęcia bardziej do mnie przemówiły niż to co zobaczyłam pod swoimi powiekami:) jak zwykle pysznie to wygląda! Pozdrawiam
UsuńNieziemskie połączenie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia
Kinia, a ze spodu nie robi się ciapa? Ostatnio miałam taki przykry wypadek z innym sernikiem. Spód był z biszkoptów i masła i po nocy w lodówce, spód mi odpłynął :)
OdpowiedzUsuńnie robi się:) spód to przede wszystkim orzechy i bardzo przyjemnie się je gryzie :)dałam trochę zmielonych ciastek owianych aby trochę bardziej go zawiązać ale można je pominąć lub dodać trochę zwykłej maki :)
UsuńA u mnie częściej spód się palił, niż byłą ciapa :) Jak widać, każdy jest dobry w czymś innym :D
Usuń:)
UsuńŚliczne zdjęcia! Wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia. oddają atmosferę świąt!
OdpowiedzUsuńTo bedzie ciasto idealne na sylwestra! ( u mnie sylwestrowy sernik to tradycja:) ) Juz dawno szukalam przepisu na taki smak:)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że można zaszaleć :D Zwłaszcza dla takich pyszności :D Śliczny nagłówek, bardzo świąteczny ;)
OdpowiedzUsuńKinia czy piec na termoobiegu czy gora i dol??
OdpowiedzUsuńPrzeznam szczerzez, ze zawsze brakuje mitego w przepisach. Pisze sie w ilu stopniach ale w jaki sposb to juz nie :(
ja zawsze do wypieków używam góra-dół:) postaram się o tym nie zapominać i pisać w przepisach:) dziękuję za wskazówkę :)
UsuńPani powinna otworzyć cukiernię z własnymi wypiekami :)
OdpowiedzUsuńproszę mi pisać po imieniu:)
Usuńto moje marzenie :)
mój mąż pochodzi ze Śląska więc przyjeżdżalibyśmy na ciasta :)
UsuńCiężko mi jakoś te wszelakie telewizyjno-blogowe pasze zaakceptować w momencie, gdy wyobrażam sobie jak zaplątana w bryczesy zasuwasz po stajni ;)
OdpowiedzUsuńŻegnaj sterylna czystości, żegnajcie sanepidowskie wytyczne, albowiem konik właśnie nawalił mi na sztylpy podczas wybierania kupy spod strzałki ;P
Łatwo mi jakoś te wszelakie telewizyjno-blogowe pasze wykonywać w momencie, gdy zaplątana w ręczniczek zasuwam do łazienki po pracy w stajni;)
UsuńWitaj sterylna czystości, witajcie sanepidowskie wytyczne, albowiem wszystko co zrobił konik właśnie się zmyło ;P
życzę Wesołych Świat i więcej akceptacji dla właścicieli zwierząt :)
Jeśli teraz Najwspanialsza-Z-Żon wystrzela mnie po pysku za dysputy z obcą niewiastą o tym, jak to po łazience niewiasta owa zasuwa w ręczniczek zaplątana, to reklamację dotyczącą siniaków na obliczu skieruję do Ciebie :P
UsuńTakże Wesołych życzę, daj znać co Ci przekazał Twój kopyciak o północy. Zresztą, po co ja się okłamuję, jedyne co nasze konie są w stanie powiedzieć, to: "a gdzie markjefke masz, dziadu!?" ;)
Wygląda przepysznie, na pewno skorzystam z przepisu i upiekę taki sernik na święta :)
Usuńqzynie drogi (to do 30lat'ka) ;-) coś Ty tu za zadymę robisz ;-)
UsuńKinga ;-) dziękujemy za dzisiejszy wieczór ;-) Jasiek jednak ogarnął w domu kawałek piernika :-D pyyycha :-) :-*
Sernik wygląda obłędnie! Piękne zdjęcia, już w Świątecznej atmosferze. Uwielbiam do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńAle Pyszności uwielbiam takie more serniki, pieknie świątecznie juz u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńPorywam przepis na ten cudowny sernik :)
OdpowiedzUsuńTakie ciacho to by mogło stać na moim weselnym ślubie kiedyś, miód!
OdpowiedzUsuńsmacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPytanko mam ....
OdpowiedzUsuńChcialabym zrobic ten serniczek ale z samego sera.. Czy wtedy trzeba pozmieniac ilosci pozostalych skladnikow czy nie ma to znaczenia?
nie nie trzeba zmieniać pozostałych ilości ale proponowałabym dodać do niego 100 g roztopionego masła :)
UsuńNaprawdę piękny sernik, wypróbuje po świętach, bo już ilość wypieków przekroczyła granice zdrowego rozsądku ;) nie ukrywam, że zazdroszczę umiejętności robienia tak dobrych zdjęć. Buziaki!
OdpowiedzUsuńoj wygląda doskonale z całą pewnością :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia... Szalenie apetyczne! :))
OdpowiedzUsuńcudny sernik :) upiekę na pewno!! choć mam już zaplanowany inny pomarańczowy i teraz nie wiem który robić pierwszy ;/
OdpowiedzUsuńPiękny ten sernik :) zastanawiam się czy go nie zrobić na święta, ale w formie muffinek-miniserniczków. Co o tym myślisz Kingo? Musiałabym pewnie krócej piec, prawda?
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) piec tak długo aż masa stężeję i nie będzie płynna. Myślę że tak ok 30-40 min powinno wystarczyć :)
UsuńW niedzielę będę tworzyć ! A na dziś lista zakupów już zrobiona ;D Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z mascarpone, trzeba poznawać nowe rzeczy ;D Dziękuję <3
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, od fotek po samego modela;) KInga, życzę Tobie i Twojej rodzinie wspaniałych Świą pełnych miłości i radości z bycia razem. Cieszcie się sobą i pysznościami. Pozdrawiam Cię gorąco.
OdpowiedzUsuńSernik siedzi w piekarniku a placek orzechowy już się studzi i kuuuusi :) Dziękuję za wspaniałe przepisy! Wesołych Świąt Kiniu dla Ciebie i Twojej rodziny
OdpowiedzUsuńśliczne, słodkich Świąt życzę;**
OdpowiedzUsuń