Dzisiaj relacja z mojego weekendu w Szczyrku. Kolejna przygoda, którą miałam możliwość przeżyć:) Szczyrk jest miejscowością do której często jeździmy "na jeden dzień" w sezonie zimowym pojeździć na nartach. Byłam bardzo szczęśliwa kiedy zastałam zaproszona do gotowania pod stokiem:) Menu dla narciarzy i turystów przygotowałam "bardzo kaloryczne". Było słodko i pikantnie.
na tym zdjęciu akurat udostępniam zdjęcie na Facebook:)
Kolejny raz na mojej drodze poznałam fantastycznych ludzi. Zacznę od:
1. Filipa Chajzera, który własnie w sobotę prowadził relację w DDTVN (jeżeli nie widziałeś kliknij TUTAJ:) ). Zawsze jak robię śniadanie i słyszę jego głos w TV to biegnę zobaczyć jego reportaż, a tu miałam możliwość stać koło niego:) To niesamowity chłopak, pełen energii, humoru i takiej wewnętrznej radości. Jego towarzystwo sprawiało że nie czuliśmy się z Adamem skrępowani występem na żywo.
2. Cała ekipa i wszystkich biorących udział w projekcie! - to wspaniali młodzi ludzie, którzy ze mną się wygłupiali, śmiali i bardzo mi pomagali. Jesteście MEGA!!!
3. oraz każdy kto przyszedł skosztować, pogratulować i porozmawiać.
Każdy z Was dodaje mi jeszcze więcej energii. Uwielbiam ludzi otwartych i uśmiechniętych a Szczyrk wypełniony był nimi po brzegi.
Chciałam też podziękować Ewelinie i jej mężowi za to że mnie odwiedzili, porozmawiali i wysłali wspólne zdjęcia:) Ewelinę poznałam przez FB, pierwszy raz widziałyśmy się na WOŚP w Krakowie a teraz w Szczyrku. Całuję Was mocno kochani:*
Chciałam też podziękować Ewelinie i jej mężowi za to że mnie odwiedzili, porozmawiali i wysłali wspólne zdjęcia:) Ewelinę poznałam przez FB, pierwszy raz widziałyśmy się na WOŚP w Krakowie a teraz w Szczyrku. Całuję Was mocno kochani:*
A ja specjalnie na tą okazję zrobiłam w domu niebieskie beziki:) Dzieci i dorośli mieli niezły ubaw:)
No to mam nadzieję że się zobaczymy:)
Pozdrawiam:)
Pięknie wyglądałaś!! :) Jestem pewna, że wszystko było pyszne :) Mam nadzieję, że będzie Nam dane kiedyś się spotkać jak będziesz w Warszawie :) :*
OdpowiedzUsuńKinguś jesteś śliczną dziewczyną. A te beziki to super zabawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Po minach gości widać, że bawili się super, a po Twojej minie - że sprawiło Ci to wielką radość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
PS. Dieta działa! :)
Świetna przygoda:-), podziwiam:-)
OdpowiedzUsuńjestes cudowna ;DD usmiechaj sie tak clay czas !! i rob to co kochasz ;*
OdpowiedzUsuńWidać, że spełnianie marzeń dodaje Ci skrzydeł. Super :)
OdpowiedzUsuńKolejna fantastyczna przygoda! :-)
OdpowiedzUsuńMasterChef otworzył Ci wiele drzwi, wiele możliwości, korzystaj i baw się :)
Pozdrawiam serdecznie .
Kinga ;-) boooosko ;-)
OdpowiedzUsuńpamiętaj że w Opolu też na Ciebie czekamy ;-)
Kinga, super było smakowicie;))
OdpowiedzUsuńŚwietne! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :3
http://best-frieend.blogspot.com/
cudowne przeżycie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :]
Jej, super myk z tym jęzorem niebieskim :D
OdpowiedzUsuńale żałuję, że jestem tak daleko od Szczyrku;( Jak zwykle naturalna, śliczna i uśmiechnięta. Zawsze masz coś super - podoba mi się jak byłaś ubrana w Szczyrku, z resztą zawsze wyglądasz świetnie. Fajnie, że Mąż wychodzi z cienia:) razem jesteście do schrupania i widać, że przy nim lepiej się czujesz (czy się mylę?:) Pozdrawiam Was!
OdpowiedzUsuńnie mylisz się:) jak Adam był ze mną to od razu inaczej się czułam:)
UsuńSzkoda, że mnie tam nie było! Zamiast tego sesja... A...
OdpowiedzUsuńKurcze, akurat jak ja będę w Szczyrku to Was nie będzie ;) Też bardzo lubię Filipa Chajzera i jego reportaże :)
OdpowiedzUsuńOoo nieeee niebieskie bezy najlepsze!!!! Często jeżdżę do Szczyrku na narty :) szkoda że tym razem nie mam jak się wybrać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
dwojedopoprawki.blogspot.com
Gratulacje należało Ci się to zaproszenie w Szczyrku. Przez cały program Master Chef'a kibicowałam całym serduszkiem właśnie Tobie Kingo :)Poza tym Twoje bransoletki Lilou mnie urzekły i mam nadzieję, że moje urodzinowe marzenie się spełnji. Powodzenia w dalszej karierze trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńJestescie niesamowici.Nawzajem sie uzupelniacie i to widac.Kochajcie sie tak dalej.Jak tak na was patrze to sobie mysle "ta to ma szczescie".
OdpowiedzUsuńBuziaki Kingus.
No super sie Ciebie oglada w TV !!! Tylko pozazdroscic ! Czekamy na jakis program lub ksiazke z przepisami :P
OdpowiedzUsuńWpadnij odwiedizc mojego bloga: http://anazaba.blogspot.com/ :) Moze podpowiesz jakis dobry przepis na ciasto dietetyczne ? :P
świetna ekipa ! :))
OdpowiedzUsuńfajna relacja:) może uda mi się w lutym wpaść:)
OdpowiedzUsuńp.s. czekam na jakiś fajny przepis na zapiekankę:)
Super sprawa ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam, oglądałam :) Wprosiłabym się na deserek ;)
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie będzie teraz superstar! Fajowo, niech Ci się wiedzie!:)))
OdpowiedzUsuńOglądałam :) I w lutym też będę Cię wypatrywać :)
OdpowiedzUsuńWidać po zdjęciach, że panowała świetna atmosfera. Pełno uśmiechniętych, zadowolonych ludzi... aż miło popatrzeć! :)
OdpowiedzUsuńJesteście tak pozytywnymi, pełnymi energii ludźmi że aż miło na Was popatrzeć, posłuchać, poczytać :) życzę Wam wszystkiego co najlepsze :) Tobie Kingo spełnienia ukrytych marzeń i abyś zawsze zarażała nas takim pozytywem jakim emanujesz i uśmiechem :)
OdpowiedzUsuńPs. Miałaś super lakier na paznokciach, czy zdradziłabyś mi co to za lakier i ewentualnie nr? (mam bzika na punkcie lakierów ;) ) i oczywiście buty-poszukuję podobnych, jednak bez powodzenia....
ściskam serdecznie :)
Maju też mam bzika na punkcie lakierów:) ten kupiłam ostatnio w Rossmannie jest on firmy Manhattan ale niestety nie pamiętam nr - jak będę w domu i nie zapomnę to sprawdzę:) kupiłam go w promocji za 11zł
Usuńa buty kupiłam w outlecie w Warszawie i nie są firmowe:)
dziękuje Ci za ciepłe słowa:) pozdrawiam
Będę bardzo wdzięczna za lakier :) buty są naprawdę świetne, też czasem uda mi się coś fajnego kupić w outlecie, już zjeździłam cały Górny i Dolny Śląsk, ale niestety mój rozmiar buta jest bardzo chodliwy...:)
UsuńPrzy okazji chciałabym się zapytać o klub fitness :) ponieważ poszukuję "przytulnego" klubu, niestety borykam się z nadwagą i w 21 wieku nadal budzi to ogromne zdziwienie zwłaszcza w tych "elitarnych" klubach reklamujących się na lewo i prawo, gdzie każdy patrzy na drugiego jak na osobnika z kosmosu. Ponadto też zależy mi na tym, aby instruktor zwracał uwagę czy ćwiczenie dobrze jest wykonywane i ewentualnie poprawiał :) wiem, że polecałaś jakiś klub (chyba na facebook'u czytałam) ale nie pamiętam nazwy, czy mogłabym poprosić o informacje na ten temat? :) z góry serdecznie dziękuję :) pozdrawiam
Maja podaje link do fitnessu:)
Usuńhttp://alebabka.blogspot.com/2012/10/jestem-uzalezniona-od.html
a nr lakieru to:43K
Bardzo serdecznie dziękuję :) klub wydaję się być taki jaki poszukuję :) w takim razie do zobaczenia i obiecuję, że nie będę malować naszym ulubionym lakierem paznokci na zajęcia ;-)
Usuńpozdrawiam gorąco :)
Maju:) możesz malować kiedy chcesz:) mi to nie przeszkadza:))) do zobaczenia:) ale się cieszę:)
UsuńKingo, kiedy jakieś przepisy diety ze smakiem?:) Czekam z niecierpliwością!
OdpowiedzUsuńps. skąd bluzeczka? śliczna!!
Pamela wkrótce nowe przepisy. Ma teraz urwanie głowy w pracy i nie nadążam mimo że codziennie odżywiam się dietetycznie:)nie mam czasu robić zdjęć:(
Usuńżółta bluzeczka z H&M :)
niebieska bluza z firmy colorshake:)
Dziękuję za odpowiedź, szkoda, że bluza tyle kosztuje...
UsuńJak znajdziesz chwilkę, to wrzuć proszę przepisik dietetyczny bo też od miesiąca odżywiam się zdrowo ale powoli moja dieta robi się nudna bo brakuje mi pomysłów:( Liczę na Ciebie :))
Pozdrawiam :)
Widziałem cały reportaż! Super! A ten Chajzer to z tych Chajzerów od bramki nr 1,2,3 i ZONKA? Widziałem jego wyśmiewczy reportaż do DD na temat pracy reportera -świetny, facet wydaje się naprawdę fajny!
OdpowiedzUsuńtak to ten Chajzer:)
UsuńKażdy niebieski barwnik spożywczy tak zafarbuje język, czy to jakiś trik?? :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie na debiutujacapanidomu.blogspot.de i serdecznie pozdrawiam ;)
ja użyłam barwnika w proszku i on tak zafarbował:)
UsuńNie wiem czy będziesz zainteresowana, ale jak zobaczyłam to ogłoszenie (na fb) to pomyślałam o Tobie :) ogłoszenie dotyczy testowania naturalnych kosmetyków (które ja uwielbiam i od ponad pół roku zaczęłam stosować, m.in tej firmy do której poniżej zamieszczam link) przez osoby, które prowadzą swojego bloga od minimum roku. Ja akurat bloga nie prowadzę, więc nie mogę wziąć udziału :) Oto link:
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/photo.php?fbid=475685875825059&set=a.178243692235947.44841.172541666139483&type=1&theater
pozdrawiam gorąco :)
Świetnie z chęcią spróbował bym twoich specjałów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bartek z Rybnika Smaczniegotowane.blogspot.com