Czas ostatnio tak pędzi. Kilka lat temu myślałam, że żyję nadzwyczaj szybko, ale dziś cofam te słowa. Nie wiem, kiedy mija mi dzień, a co dopiero tydzień czy miesiąc. Każdego poranka obiecuję sobie, że zwolnię. Każdego dnia pojawia się nowy pomysł, interes czy problem. Każdego dnia plączą się ze sobą sprawy ważne i bezsensowne. Pisząc ten post już wiem, jakie będzie moje noworoczne postanowienie 😉 - NIE MARNOWAĆ CZASU. Co prawda nie marnuję go teraz jednak za mało efektywnie z niego czerpie. Sprawy błahe potrafią przysłonić te na prawdę ważne. Muszę to jak najszybciej zmienić.
Dzisiejszy przepis został co prawda napisany w pośpiechu, ale zrobiony w skupieniu. Fantastyczne wegańskie Raffaello, które smakują wspaniale. Większość z nas zna ich oryginalny smak. Te kuleczki musicie spróbować, bo smakują zdecydowanie lepiej.😉
Po przepis zapraszam
TUTAJ