czwartek, 30 kwietnia 2015

Najlepsze pieczone żeberka

Przyznam się Wam, że fanką żeberek nie jestem. Jednak mój mąż za nimi przepada. Miękkie, soczyste i aromatyczne! Cóż chcieć więcej - zawsze mówi, kiedy dostaje je pod nos:) Stwierdziłam, że ten przepis pojawić się musi na blogu. Pochłania trochę czasu samo pieczenie jednak przygotowanie jest dziecinnie proste.
Zapraszam Was na najlepsze pieczone żeberka w końcu majówkę czas zacząć :)


ribsSmacznego :)

piątek, 24 kwietnia 2015

Lasagnia warzywna

Wielbiąc polską kuchnię, od czasu do czasu kłaniam się nisko i włoskim specjałom. Makarony, pizze, tiramisu – och mogłabym wymieniać – cudowne smaki. Oczarowana, zafascynowana warzywnym szaleństwem mam dla Was coś pysznego! Lasagne warzywną z grillowanym bakłażanem i cukinią doprawioną wyrazistym beszamelem. W kuchni nie może być nudno

Lasagnia warzywna
Smacznego:)

środa, 22 kwietnia 2015

Sałatka z selera naciowego

Sałatka z selera naciowego to moja propozycja na śniadanie lub dodatek do obiadu. Zazwyczaj jem ją w towarzystwie chleba żytniego na zakwasie – to najlepszy dla mnie zestaw. Chcę przekonać Was do tego warzywa gdyż oprócz smaku wnosi do naszego ciała cały magazyn cennych składników i minerałów.
Jeżeli chcecie pozbyć się kilogramów oraz oczyścić organizm – seler w tym zdecydowanie pomoże – gwarantuję – sprawdziłam na sobie!
Kiedyś nie przepadałam za jego smakiem, dziś uważam, że smakuje cudownie. Moja sałatka jest lekka, rześka, chrupka i pyszna!
Dieta ze smakiem, życie ze smakiem


poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Ale Babka – Ale zmiana – czyli moja przygoda z odchudzaniem i zdrowym stylem życia

Bardzo mi miło przedstawić Wam mój najnowszy ebook: "Ale zmiana -Ale Babki". Opisuję w nim całą moją przygodę prowadzącą mnie do zdrowego trybu życia. Zebrałam w nim wszystkie rady, zasady, a przede wszystkim przepisy na dietę ze smakiem, na życie ze smakiem!
Zapraszam was do oglądania i udostępniania!
Aby zobaczyć ebook kliknij na zdjęcie poniżej lub TUTAJ.

bodybuilding

piątek, 17 kwietnia 2015

Fit ciasto espresso

Cudowne, wilgotne, zdrowe ciasto o smaku kawy. Wiedziałam, że przypadnie Wam do gustu. Jest fenomenalne i zaskakujące. Słodkie daktyle nadają cudownej słodyczy, mąka pełnoziarnista lekko orzechowy smak, a mocne espresso wyraźnie akcentuje swoją obecność.
Co wy na to? Kto się skusi?


fit espresso cakeSmacznego :)

środa, 15 kwietnia 2015

FIT placuszki z selera - spalające tłuszcz

Zdrowe, smaczne i świeże - takie są nowalijki - korzystam z nich do woli. Młode warzywa, które witają wiosnę sprawiają, że moja kuchnia jest lekka i naładowana witaminami. Pora przygotować się na lato!
W dzisiejszym daniu wykorzystałam sporą ilość pietruszki i szczypiorku. Z powodzeniem możecie dodać inne nowalijki rzeżuchę czy dymkę lub główny składnik cudowny seler (ułatwia odchudzanie) zamienić młodą marchewką.
Ważne jest aby kupować warzywaz pewnych źródeł, gdyż wtedy mamy pewność że to prawdziwe bomby witamin. Unikajmy upraw przemysłowych, nafaszerowanych nawozami - to zbrodnia dla naszego ciała.
Moje Fit placuszki są przyjemnie pikantne, wilgotne i syte. Polecam Wam je z domowym chłodnikiem - obowiązkowo z nowalijkami.


FIT placuszki z seleraSmacznego :)

wtorek, 7 kwietnia 2015

Koktajl limonkowy

Wiosną wielbię każdy podmuch ciepłego wiatru, zapach świeżości, smak lekkości. Po zimie dość mam ciężkich potraw choć w mojej kuchni i tak zimę przeszłam fit. Aby podtrzymać efekty i aby wzmocnić się codziennie szaleję z koktajlami. Dziś ekstremalnie zielony, zdrowy,orzeźwiający - limonkowy koktajl ze szpinakiem i bananem.

Co wy na to? Obiecuję! jest słodki, kremowy i zdrowy!


lime coctailSmacznego :)

czwartek, 2 kwietnia 2015

Śledzie w siemieniu lnianym

Ostatnio złapałam się na tym, że każdy post zaczęłabym od wyrazu „uwielbiam” I chyba nie potrafię inaczej myśleć jeżeli coś tak bardzo mi smakuje, że trwale zapisuje się na moich kubkach smakowych. Pamiętam, kiedy byłam dzieckiem jak chodziliśmy z rodzicami do restauracji, w której podawano najlepsze śledzie jakie kiedykolwiek jadłam. Ciężko było mi potem trafić na takie. Były mięsiste, białe, o zwartym, tłustym mięsie i smakowały wyjątkowo – miały łagodnie pikantny smak. Odpowiednio odsolone w kąpieli wody z mlekiem. Dodatkiem był tylko olej i cebulka. Od tego momentu przepadłam. Śledzie przygotowuję na rożne sposoby: z orzechami i selerem, z buraczkami i rodzynkami, z jabłkiem i śmietaną. Moją ostatnią fascynacją są śledzie w oleju lnianym z prażonym siemieniem i czerwoną cebulą. Do tego kawałek podpieczonego chleba na zakwasie lub ziemniak w łupinie i jestem w kulinarnym raju. Cały sekret tkwi w rybie, musi to być młody osobnik – matias, czyli odławiany przed pierwszym tarłem śledź dziewiczy. Ryba jest wtedy bardzo delikatna w smaku. Świeże matiasy dostępne są tylko wiosną i wczesnym latem. W sklepach znajdziemy śledzie „a la matias” – wierzcie mi to już nie to samo, choć przepis i tak się sprawdzi z ich udziałem. Również często ich używam jednak chciałabym abyście choć raz skusili się na poszukiwania matiasa. Pora na to odpowiednia

Kolejnym cudem o którym warto napisać jest olej z siemienia lnianego. Poprawia ogólną kondycję organizmu oraz samopoczucie, dba o naszą skórę poprzez dużą ilość witaminy E (witamina młodości). Ważne, że spożywamy go tylko na zimno – nie nadaje się do smażenia. Świeży olej ma lekko orzechowy smak i jest klarowny. Najlepiej kupować olej nierafinowany.

Niby zwykły przepis, a jak niezwykły się staje kiedy wiem co nam daje. Uwielbiam takie rozwiązania.


Smacznego:)

drukuj