piątek, 28 października 2016

Kotlety z komosy ryżowej

Przepis, który Wam proponuję to moje ostatnie odkrycie. Nie tylko mi przypadły do smaku. Mój mąż stwierdził, że są fantastyczne. Kotlety z komosy ryżowej to pomysł na smaczną przekąskę lub pyszny obiad. Chrupkie z zewnątrz o orzechowym smaku. Podaję je z jogurtem naturalnym doprawionym skórką z cytryny i solą. Komosę można zastąpić dowolną kaszą, a z przyprawami możecie poszaleć według waszych upodobań. Ważne, aby usmażyć je na rumiany kolor!

Pokochaj olej rzepakowy:

Rafinowany olej rzepakowy idealnie nadaje się do smażenia. To za sprawą bardzo wysokiej temperatury dymienia, która pozwala na podgrzewanie tego tłuszczu do aż 242°C.¹ Mimo działania temperatury, olej rzepakowy nie zmienia swojego neutralnego smaku ani zapachu. Dzięki temu olej rzepakowy może być stosowany także do pieczenia. Jednak to, co wyróżnia go na tle innych tłuszczów to właśnie przydatność do smażenia.

Rafinowany olej rzepakowy ma bardzo dużo zalet. Przede wszystkim odznacza się on świetną stabilnością oksydacyjną czyli długo zachowuje swoją świeżość, podgrzany zaś do wysokich temperatur nie traci swoich wartości. To za sprawą dużej ilości zawartych w nim przeciwutleniaczy, jak witamina E i charakterystycznego wyłącznie dla rzepaku brassikasterolu.² Pamiętajcie także, że rafinowany olej rzepakowy podobnie jak i tłoczony na zimno jest bogatym źródłem omega-3.


Jak smażyć? – z głową!


Jak wiemy istnieje podstawowy podział na dwa rodzaje smażenia – płytkie tzw. powierzchniowe i głębokie tzw. zanurzeniowe. Na tłuszczu płytkim spokojnie możemy smażyć do 27 minut. Daje nam to gwarancję, że nie wytworzą się w oleju szkodliwe dla naszego organizmu związki polarne. Choć tak naprawdę nikt nie smaży potraw przez 300 minut, ale jak potwierdziły badania przeprowadzone przez Zakład Technologii Tłuszczów i Koncentratów Spożywczych SGGW w Warszawie, na tłuszczu głębokim możemy smażyć waśnie tak długo. Ponadto z badania wynika, że olej rzepakowy podczas płytkiego smażenia szybciej ulega niekorzystnym przemianom. Pamiętajmy jednak, że to wcale nie oznacza, że możemy smażyć głęboko!³ Wystarczy krótko i jednorazowo, a możemy być pewni, że taka obróbka nie wpłynie negatywnie na potrawę.

¹ J. Krzymański, Olej rzepakowy – nowy surowiec, nowa prawda, PSPO, Warszawa 2009.




tekst alternatywny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

drukuj