czwartek, 15 marca 2012

Muffinki "Do ręki"

Dzisiaj propozycja na ciastka idealne zawsze, o każdej porze no i dla każdego:) Niezwykle czekoladowe muffiny to idealne ciastko "do ręki", które zabierzesz ze sobą do pracy, dasz dziecku lub weźmiesz na przyjęcie - tak jak zrobiłam to ja:) Jak zwykle smakowity - ekspresowy przepis z tej strony.


Składniki na 12 sztuk:
225 g mąki pszennej
25 g kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
100 g gorzkiej czekolady, posiekanej (lub groszków czekoladowych)
100 g białej czekolady, posiekanej (lub groszków czekoladowych)
2 duże jajka
300 ml kwaśnej śmietany
150 g brązowego cukru
85 g masła, roztopionego


W jednym naczyniu wymieszać składniki suche: mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, cukier. W drugim naczyniu mokre: roztrzepane jajka, śmietanę, masło. Połączyć zawartość naczyń, wymieszać do połączenia składników. Dodać czekoladę, wymieszać.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, do nich nałożyć ciasto do 3/4 wysokości. Piec w temperaturze 200ºC przez około 20 - 25 minut, do tzw. suchego patyczka.

Smacznego :)

15 komentarzy:

  1. Bardzo ładne! Od razu chce się spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekoladowe na miły początek dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli mogę: Bardzo proszę o udział w badaniach osoby 18-30, najlepiej mieszkające z rodzicami, ale niekoniecznie. Będę wdzięczna za udostępnianie na swojej tablicy lub wysyłanie do znajomych:).

    http://www.facebook.com/events/358503757495487/

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, zabralabym takiego muffina do pracy. Co ja gadam, zabralabym kilka, zeby nie zabraklo slodyczy w ciagu dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie eleganckie muffins, pewnie przepyszne, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mogę tu wchodzić! Jezu, idę chociaż po czekoladę do sklepu na dół. I'll kill you! ;)))

    dziękuję za komentarz!

    rebellook.blogspot.com

    :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko ty możesz tak pięknie fotografować ciastka, uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nawet o tej godzinie (a jest prawie północ;)) bym taką zjadła ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. mogę jedną? :) bez wątpienia pycha!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszności, a ten orzeszek, oh !
    Ale znikają pewnie strasznie szybko, co ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ... własnie skończyłam je piec, dzieciaki już pałaszują, bo są zaje...te

    dziękuje...

    OdpowiedzUsuń

drukuj