A co z rokiem 2014 ?
Zainspirowana wielkimi słowami Christiana D. Larson, które znalazłam na blogu Ziewnięcie Kota mojej koleżanki Kasi oraz jej dobrocią i nieskazitelnością
„Obiecuję sobie:
Być tak silną, by nic nie stanęło na drodze mojemu spokojowi. Mówić o szczęściu, zdrowiu i pomyślności do każdej spotykanej osoby. Dać wszystkim znajomym i przyjaciołom do zrozumienia, że jest w nich coś bardzo wartościowego.
Patrzeć na wszystko pozytywnie i być optymistycznym.
Myśleć tylko o najlepszym, pracować tylko po najlepsze i oczekiwać najlepszego. Cieszyć się sukcesem innych jakby był to mój własny.
Zapomnieć o pomyłkach przeszłości i skupić się na osiągnięciach przyszłości.
Zawsze mieć przyjazny wyraz twarzy i uśmiechać się do każdego stworzenia które spotykam. Dawać sobie tyle czasu na doskonalenie siebie samego, aby nie znajdować go na krytykowanie innych.
Być większym od zmartwień, szlachetniejszym od złości, silniejszym od strachu i zbyt szczęśliwym by pozwolić zaistnieć problemom.
Myśleć dobrze o sobie i pokazywać to całemu światu, nie przechwalając się, ale z wyczuciem taktu.
Żyć w przekonaniu, że cały świat jest po mojej stronie, tak długo jak prawda którą jestem i która jest we mnie.”
Postanowienia materialne po prostu wyliczę:)
1. Otworzyć własną cukiernie (choć wiem, że to plan na kilka lat do przodu ale marzę już teraz)
2. Nagrać kolejny program kulinarny tym razem „na słodko”
3. Zadbać o siebie od środka i od zewnątrz
4. Pojechać na wakacje.
Moi drodzy polecam Wam formę spisania sobie postanowień, celów, marzeń to jeszcze bardziej mobilizuje do działania.
Życzę Wam Kochani aby ten rok był słodki, orzeźwiający, doprawiony wyjątkowym aromatem radości i przede wszystkim niech pozostawi w ustach najpiękniejszy smak.
Być tak silną, by nic nie stanęło na drodze mojemu spokojowi. Mówić o szczęściu, zdrowiu i pomyślności do każdej spotykanej osoby. Dać wszystkim znajomym i przyjaciołom do zrozumienia, że jest w nich coś bardzo wartościowego.
Patrzeć na wszystko pozytywnie i być optymistycznym.
Myśleć tylko o najlepszym, pracować tylko po najlepsze i oczekiwać najlepszego. Cieszyć się sukcesem innych jakby był to mój własny.
Zapomnieć o pomyłkach przeszłości i skupić się na osiągnięciach przyszłości.
Zawsze mieć przyjazny wyraz twarzy i uśmiechać się do każdego stworzenia które spotykam. Dawać sobie tyle czasu na doskonalenie siebie samego, aby nie znajdować go na krytykowanie innych.
Być większym od zmartwień, szlachetniejszym od złości, silniejszym od strachu i zbyt szczęśliwym by pozwolić zaistnieć problemom.
Myśleć dobrze o sobie i pokazywać to całemu światu, nie przechwalając się, ale z wyczuciem taktu.
Żyć w przekonaniu, że cały świat jest po mojej stronie, tak długo jak prawda którą jestem i która jest we mnie.”
Postanowienia materialne po prostu wyliczę:)
1. Otworzyć własną cukiernie (choć wiem, że to plan na kilka lat do przodu ale marzę już teraz)
2. Nagrać kolejny program kulinarny tym razem „na słodko”
3. Zadbać o siebie od środka i od zewnątrz
4. Pojechać na wakacje.
Moi drodzy polecam Wam formę spisania sobie postanowień, celów, marzeń to jeszcze bardziej mobilizuje do działania.
Życzę Wam Kochani aby ten rok był słodki, orzeźwiający, doprawiony wyjątkowym aromatem radości i przede wszystkim niech pozostawi w ustach najpiękniejszy smak.