No i cóż ja mam napisać. Wiem!
Dzisiaj o relacjach damsko-męskich :) czyli dlaczego ja uwielbiam wanilię, a on cytrynę.
Wiele jest takich smaków, które nas różnią jednak połączone stanowią doskonałe małżeństwo. Tak jest i w tym wypadku!
CYTRYNA - on uwielbia jej kwaśny smak, pasuje mu do wszystkiego. Zgadam się, że jest nie zastąpiona w kuchni jednak mam w stosunku co do niej pewne ograniczenia:) Lubię ją jednak zjeść całej bym nie potrafiła.
WANILIA - nie wyobrażam sobie bez niej kremów, ciast, deserów. Ma nawet specjalne miejsce w lodówce. Odpoczywa sobie w drewnianym pudełeczku - prosto z Madagaskaru (jest najlepsza). Oj mogłabym wymieniać jej zalety. On uważa, że przesadzam z jej ilością wszędzie! Męczy go jej aromat! - nie rozumiem, no ale....
Abyśmy razem mogli się cieszyć naszymi ulubionymi smakami powstał cudowny krem cytrynowo-waniliowy.
Pasuje do rożnych deserów i ciast. Ja podałam go do bezy i do deseru o którym już niebawem.
Zapraszam:)
Składniki:
4 żółtka
sok z jednej cytryny
skórka strata z 2 cytryn
1 szklanka cukru
60 g masła
2 łyżki skrobii kukurydzianej (można zastąpić ziemniaczaną)
150 ml wody
ziarenka z 1 laski wanilii
Przygotowanie:
1. Skrobię kukurydzianą wymieszaj w wodą w rondelku.
2. Dodaj żółtka, skórkę i sok z cytryny, ziarenka z laski wanilii, masło pokrojone w kostkę i cukier.
3. Mieszaj wszystko na średnim ogniu do momentu kiedy krem zgęstnieje.
Krem można przetrzymywać w lodówce do 5 dni.
Smacznego:)