Myślałam, że wiele tematów mnie nie dotyczy. Myślałam, że otaczający świat jest inny, że to co dzieje się dookoła to po prostu „rzeczy nie możliwe, wymyślone”. Wcale nie chodzi mi w tym wszystkim o to, że jestem osobą żyjącą poza realnym światem (choć czasem i tak się zdarza
), chodzi o to że mój świat nie wie co to krzywda, zawiść, nieszczerość. Wychowano mnie zupełnie inaczej! Naturalne dla mnie jest cieszyć się z sukcesów innych, dobrze życzyć i przede wszystkim nie udawać. Może dziwi Was ten post z mojej strony jednak i takie sprawy błąkają się po mojej głowie. Czasami właśnie takie sytuacje sprawiają, że staję się silniejsza, jeszcze bardziej wierzę w moje marzenia i z każdym dniem upewniam się, że ogranicza mnie tylko moja głowa, a nie ktoś lub coś. Mogę wszystko, nic nie muszę! – tak mnie wychowali moi rodzice i tak będę dalej sobie żyć! Może na przekór niektórym, na pewno z radością dla wielu i przede wszystkim dla siebie.
A przepis na drożdżowe z jabłkami? Powstał na przekór niektórym, a już na pewno z radością i smakiem dla wielu i siebie
. W chwilach rozmyśleń uwielbiam powrót do przeszłości czyli klasyczne drożdżowe ze szklanką mleka. To ciasto jest wyjątkowe ponieważ naszpikowane jest soczystymi jabłkami, jest wilgotne i pięknie wyrasta. Zawsze będę powtarzać, że drożdżowe jest jak rodzina, jak dom, należy o nie dbać.
Ahhhhh i wszystkie żale mijają
Smacznego:)
Wygląda przepięknie:)
OdpowiedzUsuńpyszności! muszę przetestować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńzakatekradosci