piątek, 21 marca 2014

Sernik kawowo-czekoladowy

Co lubię, a czego nie?
Zdecydowanie uwielbiam wiosnę i nowalijki. Nie lubię braku odpowiedzi, niesłowności, mydlenia oczu i braku konkretu. Rozkoszuję się wolną chwilą, ciekawą nutą i dobrą książką. Dręczy i męczy mnie dzień bez słońca, czasami bezsilność, a czasami naiwność. I nareszcie lubię gotować, fotografować i smakować.
Dzisiejszy sernik powstał spontanicznie i takie zauważyłam zawsze się udają. Nie jest skomplikowany, a zebrał tak wyrafinowane pochwały. I znowu nie lubię kawy, a w cistach, cukierkach, lodach sprawia, że za nią szaleję. Nie lubię masy cukrowej, strojnych, ciężkich, kremowych wypieków, za to urzekają mnie ciasta rustykalne, dekorowane kwiatami, owocami lub po prostu czekoladą, która w tym wypadku wygląda na serniku jak szlachetne kamienie. I na sam koniec uwielbiam ten sernik

coffe cheescake
Smacznego:)

8 komentarzy:

  1. Uwielbiamy Twoje przepisy i cudne zdjęcia!! Serniczek rewelacja, przepis do wypróbowania! Zapraszamy również w Nasze skromne progi!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie wygląda, ślinka cieknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja Ci w pierwszy Dzień Wiosny słoneczna dziewczyno życzę wszystkiego najlepszego , ciepła bliskich Ci osób , niezawodnych przyjaciół , zadowolenia z tego co robisz i samych pyszności na Twoim blogu . Serdecznie pozdrawiają Jolka i Julka

    OdpowiedzUsuń
  4. cudna patera :) gdzie kupiona?

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda naprawdę zjawiskowo!
    Pozdrawiam :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie zdjęcia, wyraźne.. i ukazują cały wypiek.. kuszące<3

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny i na pewno przepyszny! :)
    Uwielbiam takie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

drukuj