Ostatnie tygodnie mijają pod hasłem „pracy przybywaj” i bardzo mnie to cieszy:) Mam nadzieję, że już w wkrótce poznacie tajemnice nad którymi od kilku miesięcy pracuje. Pomiędzy projektami powstało również coś wyjątkowego. Nazwałam ten deser ciastko Adama, gdyż mój mąż jedząc je powiedział, że to najlepsze obok jego ukochanej bezy ciasto jakie jadł. Zjadł całe dosłownie w 30 minut i kolejnego dnia wyszukiwał składników na kolejną porcję. Jego plusem jest to, że przygotowanie zajmuje 5 min, a pieczenie 10. Aby oszczędzić kalorii wybieram do tego przepisu ciasto francuskie lekkie. Polecam również połączenie śliwek z tymiankiem lub zastąpienie ich jabłkiem – będzie równie doskonale. Z przepisu tego można zrobić jedną dużą tartę i potraktować ja np. jako wielkanocny mazurek. Jestem pewna, że ten przepis się pojawi ma moim świątecznym stole . Zachęcam Was do wypróbowania.
Smacznego:)
wygląda bardzo smacznie :) aż się boje zrobić skoro znika tak szybko:)
OdpowiedzUsuńoj kusi, kusi i skusiłoby zapewne tego Adama z Raju! :]
OdpowiedzUsuńMniam...:)
OdpowiedzUsuń