Jak ja kocham gotować kiedy po prostu nie muszę tego robić i zrozumiałam to właśnie przy tym suflecie. Powstał spontanicznie bo miałam silną potrzebę wyczarowania czegoś dobrego do truskawek mocno schłodzonych w lodówce. Uwielbiam ten moment kiedy wchodzę do kuchni i w moich rękach same znajdują się składniki, kiedy jestem wolna, kiedy właśnie nic nie muszę Wtedy tworzę najlepsze dania, cieszę się gotowaniem i bawię się smakiem.
Zapraszam dzisiaj na suflet który się udaje bo jest w nim moja radość i pasja.
Smacznego:)
Wygląda wspaniale! ; )
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować!
Skradłaś mi serce :*
OdpowiedzUsuń