Jeżeli przeczytaliście post o jelitach (kliknij TUTAJ, jeżeli nie ? ) wiecie, że ostatnie miesiące odpychają mnie od wszystkiego, co słodkie. Nawet specjalnie nie muszę się starać, aby unikać wszelkiej słodyczy. Nie bójcie się to nie znaczy, że fit słodkości znikną z bloga to bardziej znak, że będzie jeszcze lżej! Kiedy przygotowałam moją granolę bez cukru, wielu z Was odezwało się z prośbą o przepis. Byłam zaskoczona, że tak proste przepisy cieszą się takim zainteresowaniem. To skłoniło mnie również do stopniowego wprowadzenia na blog przepisów tzw. banalnych-np. na moją ulubioną pastę twarożkową czy sałatkę z ziemniaków. Oczywiście zaglądajcie tu stale, bo już wkrótce ruszę z nowymi publikacjami.
Dzisiejszy przepis nie zawiera cukru, ale też pieczony jest w niskiej temperaturze, co powoduje, że zachowujemy maksimum składników odżywczych. Możecie oczywiście standardowo przygotować granolę w temperaturze 180 ºC przez 15-20 minut piekąc ja, od czasu do czasu mieszając jednak gwarantuje, że ta wersja jest znacznie korzystniejsza dla naszego organizmu. Zachęcam do przeczytania przepisu-jest fantastycznie prosty i pyszny!
I taka jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl