"Zielono mi" czyli szybka, świeża i lekka propozycja jako dodatek do ryby lub solo. Risotto z zielonym groszkiem limonką, selerem naciowym i świeżą melisą. Ryż w bardzo orzeźwiającym wydaniu. Hmmmm chyba już nie mogę doczekać się wiosny:)
Składniki na 2 porcje
100 g ryżu Arborio
500 ml bulionu warzywnego
3 łyżki masła
sok z 1/2 limonki
3-4 łyżki groszku
1 łodyga selera naciowego
1/2 papryczki chili
1/2 pora
duża garść świeżej melisy
1 łyżka śmietany 18%
sól i pieprz
Przygotowanie:
1. W rondelku roztapiamy masło. Na gorący tłuszcz wrzucamy ziarna ryżu i smażymy ok 3-4 min.
2. Do ryżu wlewamy po chochli ciepłego bulionu, nie mieszamy. Kiedy płyn się odparuje dolewamy stopniowo pozostały płyn.
3. Pod koniec dodajemy sok z limonki, pokrojony w plasterki seler, cieniutko pokrojony por, zielony groszek i drobno posiekane chili.
4. Na sam koniec dodajemy łyżkę śmietany aby risotto było aksamitne. Wszystko delikatnie mieszamy.
Doprawiamy sola i pieprzem oraz świeżą melisą.
Akurat potrzebne mi takie danie łagodzące nerwy i stres:) Melisa w sam raz:)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co dodam do ryby ;)
OdpowiedzUsuńa co to za gatunek ryżu? gdzie to można kupić? rozumiem, że w rondelku smażymy surowe ziarna ryżu? czy wcześniej je ugotować?
Dziękuję za informacje :)
Maju wrzucamy surowy ziarna ryżu, nieugotowany:)
UsuńMaju to gatunek ryżu specjalnie do Risotto. Ja użyłam tej firmy:
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT9ramx0uuSh8cHlE7tp-FswU1zG2v_E8ONfclT5xHN1VadFXUV9Q
Bardzo dziękuję :)
UsuńA czy risotto można zrobić też z ryżu brązowego? czy też się nadaje? ;)
pozdrawiam gorąco
Maju można zrobić jednak nie będzie smakować tak jak z ryżu Arborio, ponieważ ten ryż charakteryzuje się tym ze bardzo dobrze "zabiera" smaki poprzez strukturę ziarna.
UsuńPysznie, orzeźwiająco no i wiosennie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się.
jak odświeżająco, orzeźwiająco i lekko, wiosennie!
OdpowiedzUsuńdo tego ta piękna zieleń. idealnie poprawia nastrój w tą zimową, szarą aurę.
uwielbiam risotto
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne danie:-), prezentuje się rewelacyjnie:-)
OdpowiedzUsuńbardzo wiosenne!
OdpowiedzUsuńtaka dawka zielonego koloru wskazana w zimie:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale jakoś nie przepadam za risotto, nigdy nie zamówiłem go w restauracji tłumacząc sobie, że jest to takie danie podrzędne i nie warte uwagi. Pani Narzeczona za to uwielbia! Ja muszę się w końcu przemóc i zamówić!
OdpowiedzUsuńmasz może jakieś fajne pomysły na kaszę kukurydzianą? nabyłam taką, pomyślałam że mogła by zastąpić ziemniaki zjadane przez nas w domu kilogramami a teraz nie bardzo wiem i trochę się boję ją spróbować samą żeby się nie zrazić
OdpowiedzUsuńz kaszy kukurydzianej proponuje zrobić zapiekanki:) można dodać warzywa i ożywić serem.
UsuńTutaj znalazłam fajny przepis http://sante.pl/przepis201/przepis-na-zapiekanke-z-kaszy-kukurydzianej-z-bryndza
za pewne dodam wkrótce na blog moja wersję bo własnie mi uświadomiłaś że nie mam przepisu na polentę:) dzięki:)
mniam ;) chyba się podejmę i ugotuję, bo uwiebiam risotto. Pozdrawam
OdpowiedzUsuń