Jajka faszerowane marchewką to propozycja Adama który wysłał mi ją po akcji "Co na Święta". Muszę przyznać że przysłaliście mi mnóstwo smakowitych przepisów. Postaram się wypróbować jak najwięcej i oczywiście przetestować na członkach mojej rodziny:) Jajka pomysłu Adama są bardzo ciekawe w smaku, słodycz marchewki idealnie przełamuje smak majonezu. Łatwość i szybkość ich wykonania to kolejny ich plus. Polecam na Wielkanocny Stół i dziękuję autorowi za przepis:)
UWAGA!!! już w piątek mała niespodzianka! przygotowałam dla Ciebie prezent:)
Składniki:5 jajek
1 mała marchewka
rzeżucha
majonez
rzeżucha
majonez
serek typu Philadelphia
sól, pieprz
Przygotowanie:
sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Jajka gotujemy na twardo, studzimy.
2. Marchewkę lekko obgotować tak by nie była twarda.
3. Jajka przekroić wzdłuż, wybrać żółtka do osobnej miski.
4. Żółtka rozgnieść, dodać startą na małych oczkach marchewkę, majonez, serek, rzezuchę, sól i pieprz do smaku. Wszystko mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Kinga,jajka Adama:) dobry pomysł- zrobię.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, nawet dwa. Nie mogę przestać myśleć
o baranku z wełną z popcornu. Jest gdzieś przepis?
I: sama jesteś autorką zdjęć? Może jest gdzieś o tym notka, ale tyle cudnych i ciekawych rzeczy u Ciebie,że nie odnalazłam jeszcze:-)
www.magnolia-rozmaryn.blog.spot.com
Aniu przepisu na baranka nie ma i na razie nie będzie ponieważ nasza rodzinna forma gdzieś zniknęła i nikt nie umie jej odnaleźć. Myślałam właśnie aby takiego baranka przystroić popcornem - myślę że to fajny pomysł:)
UsuńWszystkie zdjęcia są mojego autorstwa, cały czas pracuję nad poprawą ich jakości aby jeszcze bardziej cieszyły oko i zachęcały do wypróbowania przepisu:)
Ale i tak mi podpowiedziałaś! Mam drożdżowego baranka,którego kupiłam dawno temu w Skansenie - oprócz tego ,że leciwy, wygląda super- dokleję mu wełenkę z popcornu i odmłodnieje!
UsuńA ja dziś wędziłam szynki i kiełbasy- zapraszam do zaglądniecia:)
www.magnolia-rozmaryn.blogspot.com
I fit, i smaczne, no i Wielkanocne :D
OdpowiedzUsuńI znowu super przepis,bardzo lubię jajka faszerowane,przeważnie faszeruje pieczarkami,kurkami,szynką ale te jajka to dla mnie nowość.Nie faszerowałam marchewką i chętnie wypróbuję przepis.To zdanie w moim komentarzach u Ciebie najczęściej się powtarza:)))Ale to dlatego,że tyle pokazujesz super prszepisów:)
OdpowiedzUsuńNa liście do zrobienia mam kilka przepisów na faszerowane jajca, jak się okazuje listę trzeba poszerzyć :) Jakiś czas temu zupełnie odmówiłam przyjmowania gotowanej marchewki, swoje posiłki opierałam na indeksie glikemicznym, który u gotowanej marchewki jest prawie na równi z ziemniakami!, ale jako że teraz mam etap "indeksem się nie przejmuję" taką propozycję na jajka z chęcią przetestuję :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Jejku jakie fajne. Uwielbiam jajka faszerowane ale marchewką nie faszerowałam nigdy. Super przepis :)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie. trzeba spróbować ;)
OdpowiedzUsuńwww.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
takiej wersji jajek nie widziałam:) fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jajka :) Ale z marchewką jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie! Kocham jajka faszerowane <3
OdpowiedzUsuńDzięki Kingo ;)))
OdpowiedzUsuńJajka są przepyszne uwierzcie ;) Super również smakują z koperkiem ;)
Pozdrawiam!
smakowity pomysł!
OdpowiedzUsuńale jak ślicznie podane!
OdpowiedzUsuńomomoomom pyszności :D
OdpowiedzUsuńWypróbowaliśmy dziś na kolację, tylko w wersji z zieloną pietruszką, bo rzeżuchę zjedliśmy wczoraj! :) (Hodujemy w takiej oto wersji: http://www.sposobnawszystko.pl/2013/03/wielkanocne-ozdoby-rzezucha-w-skorupkach.html )
OdpowiedzUsuńNasza wersja była również smaczna :)
Wyszły świetne ;) naprawdę super , dzięki za przepis
OdpowiedzUsuń